niedziela, 23 października 2011

sobota, 22 października 2011

another life...

Wczoraj spędziłam przemiły wieczór. Sushi, wino i fajne towarzystwo pozwoliły mi zapomnieć o stresującym tygodniu.
Ostatnio mam ogromną chęć wychodzenia z domu, do ludzi, chyba nadrabiam zaległości...

poniedziałek, 3 października 2011

piosenka z podświadomą dedykacją

Słucham "Trójki". Przed kilkunastoma minutami Mann zagrał to chyba specjalnie dla mnie...
Szukam na youtube, a tu soundtrack z House'a...
Dzielę się :)

niedziela, 2 października 2011

podyżurowa niedziela

Jesień chyba wynagradza te letnie chłodne i deszczowe dni. Łapię ostatnie podmuchy ciepła, mimo podyżurowego zmęczenia nie odsypiałam dziś. Szkoda mi dnia, słońca.
We środę wyjeżdżam do Wrocławia na konferencję, potem jadę dalej uczyć sie nowych rzeczy :) Fajnie, wreszcie coś się będzie działo, wyrwę sie może wreszcie z odrętwienia...